GWM wkracza do ligi super aut: Hybrydowy V8 staje do walki z Ferrari i Lamborghini

Chiński producent Great Wall Motors (GWM) finalizuje prace nad swoim pierwszym supersamochodem. Zgodnie z doniesieniami, auto będzie napędzane benzynowym silnikiem V8 4.0 z podwójnym turbodoładowaniem (bi turbo), wspomaganym hybrydowym układem typu plug-in (PHEV). Architektura napędu obejmuje trzy silniki elektryczne, co łącznie ma dawać moc 676 kW (920 KM). Niewielki akumulator o pojemności 3,8 kWh umożliwi jednak przejechanie jedynie 10 km w trybie elektrycznym – to istotnie mniej niż u konkurentów (np. Ferrari SF90: 26 km).

Design i specyfikacja techniczna
Zwiastun prezentuje niską, agresywną sylwetkę o proporcjach typowych dla aut z centralnie umieszczonym silnikiem: krótka maska, wydatne nadkola i wydłużona tylna część z integralnym spojlerem. Boczne wloty powietrza sugerują zaawansowane chłodzenie układu napędowego. Choć GWM nie ujawnił nazwy modelu, testy prowadzone od 2021 roku oraz fakt, że prezes marki Jack Wei był widziany za kierownicą Ferrari, wskazują na poważne ambicje.

Porównanie z konkurencją
Kluczowym rywalem ma być Ferrari SF90 Stradale (735 kW / 1000 KM), lecz GWM prawdopodobnie skupi się na niższym segmencie cenowym. W Australii ceny włoskich marek zaczynają się od:

  • Lamborghini Huracán:to koszt ok. 1,86 mln PLN

  • Ferrari SF90:  ok. 2,56 mln PLN
    Tymczasem chiński supersamochód ma kosztować  640 000 PLN, plasując się bliżej elektrycznego BYD Yangwang U9  1,68 mln juanów, czyli ok. 853 380,50 Złotych

Strategia rynkowa
GWM celuje w niszę „przystępnych super aut” – oferujących egzotyczne osiągi za ułamek ceny konkurentów. Barierą pozostaje jednak ograniczony zasięg elektryczny i brak potwierdzonych danych o dynamice (przyspieszenie 0–100 km/h, prędkość maksymalna).

Źródło: komunikat prasowy GWM